12-latka wyrzucona z klasy za sukienkę z flagą Wielkiej Brytanii – W Wielkiej Brytanii wybuchła burza medialna po incydencie, do którego doszło podczas szkolnego „Dnia Świętowania Kultur” w mieście Rugby, hrabstwo Warwickshire. Uczennica, Courtney Wright, została wyrzucona z lekcji za to, że przyszła do szkoły w sukience z motywem flagi narodowej – Union Jack. Dziewczynka przygotowała wystąpienie o brytyjskiej kulturze, w którym mówiła o Szekspirze, rybie z frytkami (fish&chips) oraz rodzinie królewskiej. Inspirowana stylem Spice Girls stylizacja została jednak uznana przez szkołę za „nieakceptowalną”.
12-latka wyrzucona z klasy za sukienkę z flagą Wielkiej Brytanii
Zamiast wziąć udział w wydarzeniu, Courtney została odizolowana do czasu przyjazdu ojca, Stuarta Fielda. Jak ujawniono, zaproponowano jej nawet przebranie się w używany mundurek szkolny jako alternatywę. – Naprawdę mnie to zabolało. Włożyłam dużo pracy w przygotowanie przemówienia i chciałam się nim podzielić z całą szkołą – powiedziała rozczarowana uczennica.
Ojciec dziewczynki nie kryje oburzenia. – Courtney została upokorzona, a przecież nie zrobiła nic politycznego. Chciała jedynie wyrazić dumę z bycia Brytyjką i swoją sympatię do Spice Girls – powiedział mediom Stuart Field. Dodał, że inni rodzice również zgłaszali podobne przypadki – m.in. zakaz noszenia stroju wiejskiego przez jedno z dzieci. – Szkoła upolityczniła coś, co miało być niewinnym gestem, całkowicie wypaczając ideę tego dnia, który miał promować różnorodność i szacunek wobec tożsamości – dodał ojciec.
Przeczytaj także: Irlandia Północna: Skandal z powodu ogniska z kukłami migrantów
Szkoła wystosowała oficjalne przeprosiny
Pod wpływem krytyki, szkoła wystosowała oficjalne przeprosiny – informuje The Guardian. Władze placówki zapowiedziały przegląd polityki wewnętrznej oraz dodatkowe szkolenia dla pracowników z zakresu inkluzywności i poszanowania różnorodności. Czytaj dalej poniżej
Do sprawy odniosło się także biuro premiera Wielkiej Brytanii. – Bycie Brytyjczykiem to powód do dumy – podkreślono w oświadczeniu, dodając, że promowanie tolerancji i różnorodności w szkołach jest kluczowe.
Sprawa Courtney stała się symbolem szerszej debaty o tożsamości narodowej i integracji w brytyjskim systemie edukacji.